sobota, 27 września 2014

# 17

Kochani jak Wam mija sobota? Ja mam w domu prawdziwy lazaret. Tato przeziębiony, z łóżka nie wychodzi. A jak się położył to znaczy, że naprawdę coś go rozbiera. Mama rozsiewa zarazki przed komputerem kichając nieustannie w stronę monitora. Musiałam ją w końcu stąd przegonić. Zarazki zostały. Teraz ja kicham :). Niestety u mnie w mieszkaniu jeszcze nie grzeją i temperatura oscyluje w granicach 17-18 stopni. A przy takiej pogodzie za oknem przeziębienie murowane. Jakby tego było mało wczoraj musiałam wieźć swoją trzyletnią siostrzenicę na pogotowie. Zapalenie ucha. Istny pogrom jeśli chodzi o zdrowie.
Chciałam Wam zaprezentować coś, co wykonałam już jakiś czas tamu (ups chyba jeszcze na początku lipca) korzystając z kilku dni urlopu i weny twórczej. Jak wiecie lubię pisać listy (ktoś chętny do nawiązania kontaktu listowego? :) ). Podobały mi się kolorowe koperty. Jako, że wybór kolorów w sklepie papierniczym był dosyć skąpy postanowiłam wykonać je sama. A wyglądało to mniej więcej tak:

Najpierw wymierzyłam sobie jedną kopertę, wyrysowałam ją na kolorowym papierze i wycięłam:
 Ta wycięta koperta posłużyła mi jako szablon, który następnie odrysowałam na pozostałych kolorowych kartkach (ok 20 sztuk):
Następnie należało wyciąć wszystkie odrysowane koperty i utworzył się taki oto stosik:
Wycięcie było chyba najbardziej czasochłonnym elementem tej pracy. Szybko przekonałam się, że wycinanie dwóch-trzech szablonów jednocześnie może uszkodzić któryś szablon. Później należało już tylko odpowiednio złożyć koperty:
Najpierw "skrzydełka".
 
Posmarować klejem.
Skleić dół i koniec roboty. A tak prezentują się wszystkie koperty:
Wiem, że zapewne nie są idealne i można im wiele zarzucić. Ale jak na pierwszy raz to i tak jestem z siebie dumna :) Część już została użyta zgodnie z ich przeznaczeniem :)


 




2 komentarze:

  1. Ręcznie robione koperty są najlepsze na świecie! Zawsze można też kupić papier we wzorki, wtedy to już w ogóle są wyjątkowe! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również robię koperty, ale z papieru ozdobnego. Wyglądają niesamowicie ;)

    OdpowiedzUsuń