Dopadło mnie dzisiaj popołudniu tak wielkie zmęczenie, że ledwo ledwo doczłapałam na umówione miejsce w celu spotkania z tatą i powrotem do domu. Na autobus mogłabym już nie doczłapać. A to dopiero poniedziałek. Początek tygodnia a człowiek już ma dość. Boję się myśleć, co będzie dalej. Mam cichą nadzieję, że to takie jednodniowe przemęczenie i jutro obudzę się rześka i pełna energii (dobry kawał ;) ).
Dzisiaj kolejna pocztówka z Rosji. W tamtym okresie przychodziło ich do mnie całkiem sporo. Ogólnie kartki z Rosji stanowi spory procent mojej kolekcji. Ta karteczka bez wątpienia trafią na listę ulubionych. Już tu była na blogu jedna bajkowa karteczka ze słonikami i wspominałam wtedy, że uwielbiam kartki tego typu. Nic się nie zmieniło.
Kartka wędrowała 18 dni przebywając odległość 1227 km.
Nie wiem tylko, czy przedstawione na kartce postaci pochodzą z jakiejś konkretnej bajki? A jeśli tak to z jakiej? Jeśli ktoś może pomóc to niech pomoże :)
Pozdrawiam i życzę wypchanych skrzynek :)
Nie martw się , jutro na pewno obudzisz się wypoczęta ! Ja sobie w domku leniuchuje, bo się przeziębiłam ;p Słodka pocztówka :) Ja też uwielbiam kartki z kreskówkami! Tej bajki nie kojarzę :/
OdpowiedzUsuń