piątek, 9 stycznia 2015

# 41

Witajcie!
Styczeń jest cudownym miesiącem. Wszyscy są jeszcze w pełni przekonani, że uda im się zrealizować świąteczne postanowienia. Spotykam się z wieloma wyrazami sympatii, co mnie niezmiernie wzrusza. Wszyscy są mili i uczynni. Też tak macie? Więc mimo pewnych zmartwień i ja staram się, żeby na mojej twarzy nieustannie gościł uśmiech. Może dzięki temu inni będą myśleć, że mam w życiu łatwo ;)
Dzisiaj na pocztówkowej tapecie Japonia i bajkowa pocztówka. Wiem, że blog liczy sobie zaledwie 41 postów, a zdążyłam już wielokrotnie powtórzyć, że uwielbiam takie pocztówki i wiele we mnie z dziecka. Będąc na przełomie 2014 i 2015 roku w Rzeszowie oglądaliśmy wraz z moim chłopakiem bajki. Między innymi Hotel Transylwania i Uniwersytet Potworny. I powiem Wam Drodzy Czytelnicy, że bardzo wciągnęłam się w bajki. I tutaj prośba i zadanie dla Was. Polećcie mi bajki godne obejrzenia. Te dłuższe trwające ponad godzinę :) Może Wam się wydać dziwne, że prosi Was o to dziewczyna mająca 25 lat, ale jak już się pośmiejecie to poszukajcie w pamięci bajek, które Was wzruszyły bądź rozbawiły do łez :) Bardzo, bardzo proszę :)
Z góry dziękuję :)

6 komentarzy:

  1. Hmm może nie tyle co bajki, a filmy animowane, ale ja strasznie przepadam za: Ratatuj, Sezon na misia, Auta, Mój brat niedźwiedź, Dzwoneczek i uczynne wróżki, Shrek, Toy Story, Król Lew (klasyk), Jak wytresować smoka, itd. :) Pewnie większość już widziałaś, ale zawsze można jeszcze raz wrócić :p

    OdpowiedzUsuń
  2. O, mam bardzo podobny znaczek ze Szwecji! :)
    Ja bajek nie oglądam - nie dlatego, że nie lubię, ale kompletnie nie mam czasu. Uwielbiam jednak serię o Królu Lwie (moimi ukochanymi bohaterami byli Timon i Pumba ♥). A wszyscy polecają mi Frozen (polski tytuł to chyba Kraina Lodu), więc może też warto zobaczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu oglądałam "Roman Barbarzyńca" i "Prawie jak Gladiator" na prawdę polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostajesz ode mnie nominację do Liebster Blog Award http://mojpostcrossing.blogspot.com/2015/01/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też uwielbiam bajki! Ta, która do tej pory wzruszyła mnie najbardziej to chyba "Mój brat niedźwiedź" pomijając klasycznego "Króla Lwa". A te śmieszne? Jest ich mnóstwo, choć pewnie mało oryginalnie i już pewnie oglądałaś polecam "Shreka" i kilkudziesięcio minutowe odcinki "Pingwinów z Madagaskaru" ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też bardzo lubię bajki i filmy animowane, mój tata podobnie, więc wiek nie gra roli. Jest wiele naprawdę mądrych, wzruszających albo po prostu bardzo zabawnych bajek, które warto obejrzeć.
    Mogę polecić "Odlot", "Meridę Waleczną", "Krainę lodu" - z tych nowszych, a ze starszych to nieśmiertelnego "Króla lwa" i "Magiczny miecz". Słyszałam też, że "Jak wytresować smoka" to świetny i poruszający film, ale nie widziałam.
    Też cały czas wierzę, że uda mi się zrealizować postanowienia noworoczne, na razie dobrze mi idzie :D

    OdpowiedzUsuń