wtorek, 1 lipca 2014

# 3


Pocztóweczka numer 3 przywędrowała do mnie z Australii. Podobnie jak poprzednią wyjęłam ją ze skrzynki 16 marca 2012 roku. Wędrowała zaledwie 11 dni. To stosunkowo niedługo. Z Australii posiadam na chwilę obecną zaledwie dwie pocztówki (druga pokaże się na blogu w swoim czasie). Niezbyt wiele prawda? Ponad dwa lata na postcrossingu i zaledwie dwie pocztóweczki z tego kraju. Ale mam nadzieję, że jeszcze wiele kartek przede mną :)
Pocztówki z różnego rodzaju stworzeniami latającymi również należą do moich ulubionych :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz